6/30/2015
Rękodzieło to styl życia
Rękodzieło to styl życia. Bo jak to inaczej określić, jak widzę jakąś starą dechę, to nie dosyć, że się nią zachwycam, to jeszcze w mojej głowie pojawia się tysiące pomysłów, co by tu z niej wyczarować. W sklepie z serwetkami mogę być naprawdę długo, a każdy nowy i ciekawy wzór cieszy mnie bardziej niż zakup nowych butów. Każdą wolną chwilę stara się spędzić na malowaniu, klejeniu, wymyślaniu i tworzeniu nowej pracy. Późnym wieczorem wymykam się do pracowni, i co z tego, że kosztem snu, ale tworzę i mam z tego radochę. Często ubrania poplamione klejem, farba pod paznokciami i uśmiech na ustach. Inni nie rozumieją? I słusznie, bo tego nie da się zrozumieć, tym trzeba żyć. Rękodzieło to styl życia i nie ma co do tego wątpliwości:))
No to tyle moich wywodów, a teraz najnowsza praca: Francuskie damy:)
Jak ja lubię takie kolaże, można paćkać, chlapać, łączyć ze sobą różne wzory, które potem tworzą wspaniałą całość. I z tej pracy jestem bardzo zadowolona:)
Miłego dnia:)
No to tyle moich wywodów, a teraz najnowsza praca: Francuskie damy:)
Jak ja lubię takie kolaże, można paćkać, chlapać, łączyć ze sobą różne wzory, które potem tworzą wspaniałą całość. I z tej pracy jestem bardzo zadowolona:)
Miłego dnia:)